Od momentu kiedy zaczął rosnąć mi brzuszek nasz kochany członek rodziny Rufi - piesek rasy york nie opuszcza mnie a raczej nas :) na krok :) Zawsze był przylepą, ale od kiedy brzuch jest coraz większy kładzie mi się na nogach i łepek przytula do brzucha tak jakby nasłuchiwał Lenki :) Rufi czuje, że Lenka nie bawem do nas zawita :) to będzie cudny widok widząc ich razem na kanapie :)
Miasto: STRZELCE GÓRNE, gm. Dobrcz
Podobne artykuły
Uśmiechy z pierwszymi ząbkami
Zanim zostałam mamą w życiu bym nie powiedziała, że może być coś bardziej rozczulającego niż moja dzidzia śmiejąca się i...
Emocje
Zazwyczaj wtedy chce mieć zmienioną pieluche, oczekuje zainteresowania, boli ją brzuszek lub zwyczajnie chce sie przytulić.nie miałabym serca odwrócić sie...
Uśmiech każdego dnia
Ten mały człowieczek odmienił nasze całe życie ponad miesiąc walki o niego i jego życie teraz nam wynagradza swoim uśmiechem...
Wspólne pobudki:)
Uwielbiam obudzić się rano i widzieć piękną, szczęśliwą twarzyczkę mojego Synka:) I niech mówią "nie przyzwyczajajcie dziecka do spania z...